Chcą, żeby negacjonistą zajął się sąd

Chodzi o dwie wypowiedzi Grzegorza Brauna, który 10 lipca w radiu Wnet oraz 14 lipca w ramach podcastu „Jan Pospieszalski rozmawia” na kanale YouTube zakwestionował dokonywanie ludobójstwa w komorach gazowych w niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz. Wypowiedzi te spotkały się z potępieniem ze strony polskich polityków, Instytutu Pamięci Narodowej i duchownych.

„Zgromadzony w postępowaniu materiał dowodowy uzasadnia dostatecznie podejrzenie popełnienia przez europosła Grzegorza Brauna 2 przestępstw” – poinformowała Prokuratura Generalna

Miały one polegać na”
1. „publicznym, tj. w wywiadzie Radia Wnet, posiadającego globalny zasięg w sieci Internet, w dniu 10 lipca 2025 r. i wbrew faktom, zaprzeczeniu zbrodniom ludobójstwa popełnionym w latach 1941-1944 przez funkcjonariuszy Trzeciej Rzeszy Niemieckiej w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i obozie zagłady KL Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, polegającym na dokonywaniu zabójstw obywateli polskich i obywateli innych krajów okupowanej Europy, głównie narodowości żydowskiej, z wykorzystaniem komór gazowych, tj. o przestępstwo z art. 55 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu (Dz.U. z 2023 r., poz. 102),

2. „publicznym, tj. w ramach podcastu „Jan Pospieszalski rozmawia” na kanale YouTube, posiadającego zasięg globalny w sieci Internet, w dniu 14 lipca 2025 r. i wbrew faktom, zaprzeczeniu zbrodniom ludobójstwa popełnionym w latach 1941-1944 przez funkcjonariuszy Trzeciej Rzeszy Niemieckiej w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i obozie zagłady KL Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, polegającym na dokonywaniu zabójstw obywateli polskich i obywateli innych krajów okupowanej Europy, głównie narodowości żydowskiej, z wykorzystaniem komór gazowych, tj. o przestępstwo z art. 55 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu (Dz.U. z 2023 r., poz. 102).”.

Wszczęcie postępowania karnego przez pion śledczy IPN nastąpiło po rozpoznaniu zawiadomień złożonych w tej sprawie przez kilka osób w tym Piotra M. A. Cywińskiego, dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.

„Słowa Grzegorza Brauna to nie „polityczna prowokacja”, ale świadome kłamstwo i akt ideologicznej, antysemickiej nienawiści. Nie mogą one pozostać bez stanowczej reakcji państwa oraz wszystkich ludzi przyzwoitych – dla których pamięć o Auschwitz ma szczególne znaczenie.” – napisał wtedy w swoim oświadczeniu Piotr M. A. Cywiński, dyrektor Muzeum Muzeum Auschwitz-Birkenau

Muzeum zaś rozpoczęło kampanię „Nie bądź obojętny: „Powstrzymaj negacjonizm”. „Tylko wspólnym wysiłkiem możemy przeciwstawić się fałszowaniu historii i szerzeniu nienawiści. Każda reakcja ma znaczenie – zgłaszając dezinformację, udostępniając rzetelne materiały i edukując innych, stajemy w obronie prawdy i godności ofiar niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. Dziękujemy za państwa zaangażowanie. Wspólnie możemy bronić się przed kłamstwem i dezinformacją” — podkreśla Muzeum.

Nie bądź obojętny: „Powstrzymaj negacjonizm”.

O wniosku na najbliższym posiedzeniu plenarnym europarlamentu poinformuje przewodnicząca PE. Ten zostanie później przekazany do Komisji Prawnej Parlamentu Europejskiego”. Tam będzie omówiony.

A tak zapowiedź złożenia wniosku skomentował sam zainteresowany na swoim profilu na X:

O to, to– to się właśnie rozstrzyga: czy bez względu na fakty prawdę historyczną o Oświęcimiu i nie tylko będą Polakom dyktować jacyś prokuratorzy, bez sprawdzania czegokolwiek wiedzący „jak było”, bo taką politycznie poprawną wersję dziesiątki lat wcześniej ustalili… inni prokuratorzy – sowieccy, anglosascy i żydowscy – ? Jako potomek prawdziwych ofiar XX-wiecznych totalitaryzmów, jako bliski krewny autentycznych więźniów i ofiar niemieckich i sowieckich obozów, http://m.in. KL Auschwitz, temu właśnie się sprzeciwiam