Wygląda na to, że Jad Waszem nie poprawi swojego kłamliwego wpisu dotyczącego Polski. Jego rzecznik uważa, że "Pierwszy i kolejny wpis Jad Waszem są historycznie prawidłowe i nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać. W sprawie tego wpisu do polskiego MSZ został wezwany izraelski ambasador.
Chodzi o skandaliczny wpis na profilu Yad Vashem/Jad Waszem na platformie X. W niedzielę pojawiła się tam informacja, że „”Polska była pierwszym krajem, w którym Żydzi zostali zmuszeni do noszenia charakterystycznego znaku, by odizolować ich od otaczającej społeczności” .
A w dopisku poinformowano, że „23 listopada 1939 roku Hans Frank, gubernator Generalnego Gubernatorstwa, wydał rozkaz, zgodnie z którym wszyscy Żydzi w wieku 10 lat i starsi musieli nosić na prawym ramieniu białą, materiałową opaskę o szerokości 10 cm, oznaczoną niebieską Gwiazdą Dawida”. I odsyłano czytelników do dłuższego tekstu na ten temat na stronie instytutu.
Kto jednak nie kliknął w link pozostał tylko ze wspomnianą informacją na X , w której ani razu nie padło słowo Niemcy czy choćby naziści, ani też informacja że w tym czasie Polska była okupowana przez nazistowskie Niemcy. Więc to nie Polska jako państwo wprowadziła obowiązek noszenia przez Żydów Gwiazdy Dawida.
https://x.com/yadvashem/status/1992652672068112670
Spotkało się to z natychmiastową reakcją zwykłych internautów, ale też polskich polityków oraz Muzeum Auschwitz-Birkenau.
„Proszę o doprecyzowanie, Polska okupowana przez Niemców” – napisał Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych.
Yad Vashem początkowo nie zareagował na krytykę. Pierwsza zareagowała na żądania internautów domagających się uzupełnienia informacji platforma X dodając pod wpisem uzupełnienie: „W tym czasie Polska była okupowana przez nazistowskie Niemcy. Zatem to nie Polska jako państwo wprowadziła ten obowiązek. Ta część Polski została anektowana przez Niemcy pod nazwą Generalne Gubernatorstwo . Nie myl ofiar ze sprawcami”.
Potem także zareagował Yad Vashem umieszczając nad swoim wpisem uzupełnienie: „Jak zauważyło wielu użytkowników i jak wyraźnie sprecyzowano w załączonym artykule, zostało to dokonane na rozkaz władz niemieckich”.
Chodzi tutaj o tekst, do którego link zamieszczono we wpisie na X. I tam w tekście „Żydowskie naszywki z Polski” w pierwszym zdaniu nad naszywkę z Gwiazdą Dawida pada informacja: „Znaki identyfikacyjne, które Żydzi w Polsce byli zmuszeni nosić na swojej odzieży na rozkaz niemieckich władz.”
W samym już jednak tekście czytamy już wyłącznie o Polsce. Najpierw powtórzono w nim informację, że Polska była pierwszym krajem, w którym Żydzi zostali zmuszeni do noszenia charakterystycznej żółtej naszywki, aby odizolować ich od otaczającej ludności.
Potem jej autor wspomniał, że „Od początku inwazji na Polskę we wrześniu 1939 roku wszyscy Żydzi w wieku 10 lat i starsi na terenie Generalnego Gubernatorstwa — obejmującego dystrykty Kraków, Warszawa, Radom i Lublin — musieli nosić wyróżniający znak, zazwyczaj żółtą naszywkę w kształcie Gwiazdy Dawida.
Tekst zaś kończy się informacją, że „Ponieważ od Żydów w Polsce wymagano samodzielnego wytwarzania odznak, obok prywatnie wykonanych naszywek, powstały małe fabryki i warsztaty do ich produkcji.”
Do wpisu Yad Vashem odniósł się także premier Donald Tusk zapytany o to na konferencji prasowej
„Kiedy przeczytałem informację z tym tekstem nie wierzyłem własnym oczom. Yad Vashem to przecież poważna instytucja i akurat Żydzi i ta instytucja nie mają żadnej potrzeby, żeby zniekształcać historię, bo ona jest tak oczywista. Wygląda mi to nawet nie na błąd, ale na złą kogoś, kto zredagował ten teks.” — powiedział premier.
„Wygląda mi to nawet nie na błąd, ale na jakąś złą wolę kogoś, kto redagował ten tekst, bo jest on tak wbrew historii, tak oczywiście kłamliwy, że czasami naprawdę ręce opadają” — mówił dalej
„Liczę nie tylko na to, że w przyszłości będą unikać takich błędów, ale także na jednoznaczne stanowisko. Jestem przekonany, że w Izraelu wszyscy wiedzą, że to Niemcy, naziści, Hitler, gubernator Frank, to oni odpowiadają za to, co się działo w Polsce w latach 1939-1945 i odpowiadają za zbrodnie przeciwko polskim obywatelom, Żydom mieszkającym w Polsce” — kontynuował Donald Tusk.
„Ta sprawa jest tak oczywista, że mam nadzieję, że ta kompromitacja Yad Vashem w tym konkretnym przypadku obudzi jakoś ich uwagę i sumienie i nie będą więcej takich głupot robić „— zakończył premier.
W końcu głos zabrał przewodniczący Jad Waszem Dani Dajan.
„Yad Vashem przedstawia realia historyczne nazizmu i II wojny światowej, włączając w to kraje będące pod niemiecką okupacją, kontrolą lub wpływem. Polska rzeczywiście znajdowała się pod okupacją niemiecką. Jest to jasno odzwierciedlone w naszych materiałach. Jakakolwiek inna interpretacja oznacza błędne odczytanie naszego przywiązania do dokładności.” — napisał na X.
Sam kłamliwy wpis nie został jednak zmieniony. „Ponieważ wprowadzający w błąd wpis nie został zmieniony, postanowiłem wezwać ambasadora Izraela do MSZ” – przekazał w poniedziałek po południu szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
Takie spotkanie odbyło się we wtorek (25.11.2025). a MSZ reprezentował wiceminister Wojciech Zajączkowski.
— Nie będzie naszej zgody na to, żeby tak upraszczać historię i pomijać tak ważne fakty. Jad Waszem jest zbyt ważną instytucją,(…) i musi być świadomość wagi języka, którego używa” — podkreślił po spotkaniu rzecznik. Dodał też, że ambasador Izraela ze zrozumieniem przyjął reakcję Polski na wpis. I wyjaśnił, że polska strona nie oczekue przeprosin, ale zmiany tego wpisu.
Na to się jednak nie zanosi. „Pierwszy i kolejny wpis Jad Waszem są historycznie prawidłowe i nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać. Ci, którzy nadal źle interpretują nasz post, robią to w tym momencie świadomie” — napisał Onetowi w przesłanym oświadczeniu Ari Rabinowicz z departamentu medialnego Jad Waszem.
Burza wokół wpisu Jad Waszem. Mamy stanowisko izraelskiego instytutu
red.
Yad Vashem to izraelski instytut zajmująca się badaniem, dokumentowaniem i upamiętnianiem Holokaustu. Powstał w 1953 roku. W jego zasobach znajduje się największe archiwum dokumentów dotyczących Holokaustu. Yad Vashem nadaje tytuł „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata” osobom, które ratowały Żydów w czasie II wojny światowej. Według danych z 2023 roku przyznano go ponad 28 tysiącom osób, w tym ponad 7 tysiącom z Polski.
COMMENTS