HomeRosyjska propagandaDezinformacja na świecie

To nie Amerykanie, ale Rosjanie

Rosjanie lubują się w tworzeniu deepfejków, w których wykorzystują strony renomowanych mediów i korzystając z ich graficznego wyglądu fabrykują sfałszowane treści. Tak stało się ostatnio z Wall Street Journal.

Rosjanie kłamią. W Auschwitz nie było polskich strażników
Polacy nie są „rusofobami”
Rosyjski wirus. Polska nie boi się szantażu nuklearnego Rosji

Najpierw pojawiła się informacja na Telegramie Jewgienija Balickiego, którego Kreml wyznaczył na „gubernatora” obwodu zaporoskiego. Przypomnijmy, że we wrześniu 2022 roku Władimir Putin „przyłączył” cztery ukraińskie obwody (doniecki, ługański, chersońskiego i zaporoskiego do Rosji. Wspomniany Rosjanin napisał, że Ukraina odmawia przyjęcia ciał swoich poległych. Jego zdaniem to „próba ukrycia strat i nie wypłacenia odszkodowań” i „Dopóki ukraiński żołnierz jest na liście zaginionych, jego rodzina nie zobaczy ani jednej hrywny pomocy”.

Chodzi tutaj o ukraińsko-rosyjską umowę o wymianie ciał poległych żołnierzy, jaką zwarto na początku czerwca i jaka już się w połowie czerwca zakończyła.

Kilka dni po tym wpisie w sieci pojawił się sfabrykowany zrzut ekranu rzekomego artykułu The Wall Street Journal z kłamliwym zdaniem: The Office of the President of Ukraine has issued an order to obtain a waiver of compensation from the families of 6,000 dead AFU soldiers» (Ukraina nie przyjmie 6000 ciał poległych żołnierzy ZSU z Rosji, dopóki nie otrzyma gwarancji, że ich rodziny nie będą wymagać odszkodowań”.

 

źródło: stopfake.org

Ta rosyjska dezinformacja pojawiła się szybko w mediach społecznościowych na polskojęzycznych, antyukraińskich profilach.

„Rosja zgodziła się przekazać ciała około 6000 ukraińskich żołnierzy w ramach zakrojowej na szeroką skalę wymiany. Strona ukraińska odmówiła bez żadnego wyjaśnienia. Nie ma na świecie narodu ani grupy etnicznej, która odmówiła by pochowania swoich bohaterów którzy zginęli za kraj.” – czytamy na jednym z nich. Jej autor (autorzy) uważają, że „W tej wojnie Ukraina jest agresorem”. Kłamliwy post przeczytało do 25 czerwca 2025 roku 119 tysięcy osób.

Dużo bardziej rozbudowaną informację (dezinformację) w tej sprawie zamieszczono na stronie www.altair.com.pl. Znalazł się tam między innymi taki fragment:

„W związku z zaistniałą sytuacją gubernator obwodu zaporoskiego Jewgienij Balickij opublikował fragment list poległych żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy, których ciał nie chce odebrać Kijów. – Publikujemy listy zidentyfikowanych ciał, aby krewni mogli odnaleźć zmarłych. Wiemy, że strona kijowska ma te dane, ale ukrywa je przed rodzinami – napisał w komentarzu Balickij.”

Powtórzmy zatem, że Balickij  jest „gubernatorem” z nadania Rosji. Nie może być więc gubernatorem obwodu zaporoskiego, który należy do Ukrainy (jego część Rosjanie okupują).

opr. mh

 

Rosyjscy propagandyści sfabrykowali okładkę magazynu Titanic

 

 

COMMENTS

WORDPRESS: 0
DISQUS: