Tragedia w Jeleniej Górze została wykorzystana do szerzenia kłamstw. Po zabójstwie 11-latki w sieci pojawiły się fałszywe informacje, że sprawczyni to Ukrainką. MSWiA i to dementują to i ostrzegają przed dezinformacją. To kłamstwo, które ma podsycać nienawiść i dzielić społeczeństwo.
Ta grudniowa tragedia wstrząsnęła całą Polską.11-letnia dziewczynka została śmiertelnie raniona ostrym narzędziem. W związku ze sprawą zatrzymano 12-letnią uczennicę tej samej szkoły. Śledczy nie ujawnili motywu zdarzenia, a wobec podejrzanej zastosowano środki tymczasowe, ponieważ sprawa prowadzona jest przez sąd rodzinny ze względu na jej wiek. Pogrzeb dziewczynki odbył się 20 grudnia.
W tym czasie w sieci krążyły już kłamstwa o tym, że 12-latka jest Ukrainką. „Doszło w Polsce do strasznej zbrodni. 12 letnia dziewczynka poderżnęła gardło 11 letniej Danusi. Morderczyni prawdopodobnie jest Ukrainką” – napisał na FB pewien dziennikarz.
Oto cały jego wpis (zachowaliśmy oryginalną pisownię):
” W dyskusjach ludzie pisza, że nie wazna jest narodowość. Nie do konca. Oczywiscie, ze to dziecko ponizej 13 roku życia nie odpowie za morderstwo, bez wzgledu na narodowość. Chodzi mi o coś innego. Od lat piszę i podtrzyumuję to, że wpuscilismy do Polski miliony ludzi, wyznających kompletnie inne wartości, kultrure. I jakie to stwarza niebezpieczenstwo. W internecie znajdziecie setki filmow na których dumni ukrainscy rordzice pokazuja swojego oseska jak dziarsko podżyna nożem gardło lalce czy pluszakowi z napisem Russia… ku uciesze taty i mamy. Jak robią imprezy z okazji rzezi wołyńskiej z tortem w kształcie małego polskiego dziecka przebitego widłami.
W tej kulturze jest jakaś pogarda dla zycia (smierci też, vide ich dzikie zachowanie na cmentarzach żołnierzy Armii Czerwonej). pamietam sprzed dwóch lat jak udostęopniałem filmik 10-12 letniego ukrainskiego chlopca, który przed kamerą znęcał się nad kotem (dostałem za to bana od nazibooka). Strzelał do niego w zamkniętym pomieszczeniu z wiatrówki…. kilka razy, aż zabił…. cały czas z usmiechem na twarzy.
To sa dzieci ale ktoś te dzieci wychowuje a potem dochodzi do wielkich tragedii.
Mówię szczerze. nie chcę zyć wśród Ukrainców. Niech wracają na swoje dzikie pola.”
Kim jest autor tego wpisu? Szerzej dał się poznać 10 lat temu, kiedy został działaczem prorosyjskiej partii „Zmiana”, której przewodził Mateusz Piskorski. „Zmiana” postulowała między innymi wystąpienie Polski z NATO i Unii Europejskiej.
„Powstanie w styczniu 2015 r. Partii „Zmiana” stworzyło na polskiej scenie politycznej jakościowo nową sytuację. Po raz pierwszy od odzyskania w 1989 r. niepodległości i suwerenności wobec Rosji, pojawiła się prorosyjska partia negująca przynależność geopolityczną Polski i jej sojusze” – twierdzia Grzegorz w tekście „Komunistyczna Partia Polski i Partia „Zmiana” jako ośrodki sowieckiej i rosyjskiej dywersji i agentury wpływu w II i III Rzeczypospolitej.
Autor wspomnianego wpisu został w 2024 roku uhonorowany nagrodą „Za pokój i prawa człowieka”. Przyznaje je białoruska Międzynarodowa Fundacja Charytatywną im. Emila Czeczki, polskiego żołnierza który w grudniu 2022 roku zdezerterował i uciekł na Białoruś i tam wkrótce potem zginął w niewyjaśnionych okolicznościach.
„Białoruś i Polska są sąsiadami. Ale nasze relacje są w najtragiczniejszej sytuacji. Moim zdaniem jest to przede wszystkim wina polskich władz, które, nie wiem dlaczego, chcą zmienić władzę na Białorusi, zakłócić tu porządek gospodarczy i społeczny. Chcą tak jak w Polsce wszystko sprzedać na Zachód albo ukraść” – powiedział wtedy dla białoruskiej państwowej agencja prasowej BETLTA.
Wspomnijmy jeszcze, że jest obrońcą sowieckiego generała Iwana Czerniachowskiego, którego pomnik przez lata stał w Pieniężnie (warmińsko-mazurskie), a który zginał w tym miejscu w lutym 1945 roku. Po jego demontażu w rocznicę jego śmierci przyjeżdża tam rosyjski ambasador, któremu towarzyszą także polscy obywatele. W 2024 roku był tam także nasz „bohater” o czym wspomniał w swoim wywiadzie dla łukaszenkowskiego Międzynarodowego Radio Białoruś.
Kim był Iwan Czerniachowski? W lipcu 1944 roku dowodził 3 Frontem Białoruskim, którego żołnierze walczyli z niemieckim Wehrmachtem na Wileńszczyźnie. 17 lipca wspólnie z generałem Sierowem z NKWD zaprosił na rozmowy dowództwo wileńskiej AK z komendantem płk. Aleksandrem Krzyżanowskim „Wilkiem” na czele. Wszystkich polskich oficerów aresztowano. Potem to samo zrobiono z dowódcami oddziałów partyzanckich. Rozbrojono też 8 tys. żołnierzy AK. Część z nich zginęła, a wielu zostało zesłanych do łagrów, do niewolniczej pracy przy wyrębie lasów.
Takie były jego „zasługi” wobec Polski. A w miejscu pomnika sowieckiego generała stoi krzyż upamiętniający ofiary nazizmu i komunizmu.
Na te i inne kłamstwa dotyczące ukraińskiego obywatelstwa dziewczynki zareagowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
„Podejrzana 12-latka z Jeleniej Góry nie jest Ukrainką.Rozpowszechnianie takich bzdur to świadoma dezinformacja, która żeruje na tragedii i podsyca nienawiść pomiędzy Polską a Ukrainą.” – napisała na X rzeczniczka MSWiA Karolina Gałecka.
„Zapewniam, że wpis w serwisie X to nie jedyne działania podejmowane przez MSWiA i ministra Marcina Kierwińskiego w obliczu obrzydliwego wykorzystywania tragedii w Jeleniej Górze do eskalowania nastrojów pomiędzy Polską a Ukrainą” – podkreśliła.
„MSWiA oraz podległe nam służby reagują na treści nawołujące do nienawiści na tle etnicznym i rasowym. Działamy zarówno w świecie realnym, jak i w sieci.
Nie o wszystkich działaniach Policji możemy informować publicznie. @PolskaPolicja
ma narzędzia i je wykorzystuje do walki z osobami, które radykalizują nastroje społeczne, podobnie jak to było w latach 30. XX w.” – podkreśliła.
I wracając na koniec do partii „Zmiana”. Jej były przewodniczący Mateusz Piskorski, w 2025 znalazł się w komitecie poparcia Grzegorza Brauna w wyborach prezydenckich i związał się z założoną przez niego partią Konfederacja Korony Polskiej.
„Za dwa lata, jesli cyrk wyborczy odbedzie sie w terminie, partia Brauna wyprzedzi wszystkich. Cała reszta po klesce swojej polityki na Ukranie i zmarnowaniu naszych pieniedzy, odejdzie w niebyt… choc mam nadzieje, że do pudła tych łobuzów Braun powsadza” – napisał z kolei były działacz „Zmiany” i autor wspomnianego wpisu o ukraińskim obywatelstwie dziewczynki.
oprac. ih
COMMENTS