HomeDezinformacjaNajnowsze

Kłamcy chcą weryfikować tych, którzy mówią prawdę

International Fact-Checking Network (IFCN) to globalna inicjatywa powołana w 2015 roku przez amerykański instytut dziennikarski Poynter Institute. Jej celem jest wspieranie i rozwijanie środowiska fact-checkerów na całym świecie w walce z dezinformacją.​ Rosyjscy propagandziści postanowili wykorzystać zaufanie, jakim cieszy się International Fact-Checking Network i stworzyli w kwietniu 2025 roku rosyjski Global Fact-Checking Network.

Nakłamali o Józefie Piłsudskim
Rosjanie nazwali Treblinkę polskim obozem
Miedwiediew nazwał Polskę sługą III Rzeszy

International Fact-Checking Network (IFCN) to globalna inicjatywa powołana w 2015 roku przez amerykański instytut dziennikarski Poynter Institute. Jej celem jest wspieranie i rozwijanie środowiska fact-checkerów na całym świecie w walce z dezinformacją.​ Dlatego kodeks IFCN obejmuje między innymi konieczność zachowania bezstronności, przejrzystość źródeł oraz jawność finansowania. W Polsce certyfikat IFCN posiadają  demagog.org.pl/, pravda.org.pl oraz FakeNews.pl.

Więcej informacji o IFCN można znaleźć na stronie poynter.org/ifcn.​

Teraz rosyjscy propagandziści postanowili wykorzystać zaufanie, jakim cieszy się International Fact-Checking Network i stworzyli w kwietniu 2025 roku rosyjski Global Fact-Checking Network. Zdaniem Marii Zacharowej, rzeczniczki rosyjskiego MSZ, ta platforma „zrzesza ekspertów zajmujących się demaskowaniem fałszywych informacji” i „jest w istocie międzynarodowym portalem, na którym kształtuje się uczciwe i otwarte podejście do weryfikacji faktów” (https://tass.ru/obschestvo/23637979).

Zacharowa poinformowała, że udział w tej inicjatywie bierze „ponad 30 zagranicznych dziennikarzy i śledczych z 30 krajów: Australii, Brazylii, Holandii, Portugalii, Francji, Hiszpanii, Nigerii, Pakistanu, Indonezji, Singapuru i innych”.

Jednym z nich jest (wymieniony na pierwszym miejscu) australijski naukowiec Tim Anderson, znany ze swoich lewackich poglądów.

I tak na przykład w artykule „Lenin, Ireland and Palestine” pisał:

„On the hundredth anniversary of the passing of Lenin, we should remember the passing of one of history’s few figures to not only overthrow an old order but to transform egalitarian ideals into a new society. It would be a mistake, if not a sin, to ignore the many practical lessons of his life. However, it would be an even greater sin to read Lenin’s largely historical analysis as dogma or a blueprint from which to chart the future. He was a writer of his times” (https://english.almayadeen.net/articles/opinion/lenin–ireland-and-palestine).

„W setną rocznicę śmierci Lenina powinniśmy upamiętnić odejście jednej z niewielu postaci w historii, które nie tylko obaliły stary porządek, ale także przekształciły ideały egalitarne w nowe społeczeństwo. Byłoby błędem, jeśli nie grzechem, zignorować wiele praktycznych lekcji jego życia. Jednak byłoby jeszcze większym grzechem traktować w dużej mierze historyczną analizę Lenina jako dogmat lub plan, na podstawie którego można wytyczać przyszłość. Był pisarzem swoich czasów”.

Z kolei w teście „The Russian SMO (1): was it an Imperial intervention?” stwierdził, że:

„That will remain a matter for historians. However the charge that the Russian intervention was an imperial operation fails because: (1) it did not aim to impose foreign rule, being rather a pre-emptive response to NATO expansion, plus a response to calls for protection from the mostly Russian people of SE Ukraine, suffering siege and aggression from the Kiev regime” (https://english.almayadeen.net/articles/analysis/the-russian-smo–1—was-it-an-imperial-intervention).

„Jednakże zarzut, że rosyjska interwencja była operacją imperialną, jest nietrafiony, ponieważ: (1) nie miała na celu narzucenia obcych rządów, była raczej prewencyjną odpowiedzią na rozszerzenie NATO oraz odpowiedzią na apele o ochronę ze strony głównie rosyjskiej ludności południowo-wschodniej Ukrainy, cierpiącej z powodu oblężenia i agresji ze strony reżimu w Kijowie”.

Ale chyba najbardziej zdumiewająca i kłamliwa jest opinia Andersona odnośnie do rosyjskiej zbrodni w Buczy. Anderson w swoim tekście przypomina głosowanie w ONZ dotyczące wykluczenie Rosji z Rady Praw Człowieka:

„That third motion was based on the massacre of civilians in Bucha, which the US-led bloc blamed on Russia, but which was most likely a false flag operation. Many of the civilians killed, after a Russian withdrawal from an area near Kiev, were wearing white armbands, a sign of surrender to or sympathy with the Russians. Evidence strongly suggests they were killed by Ukrainian ultra-nationalists, notorious for their reprisals against “traitors”, for their “collaboration” with Russia (Reif 2022; Tuteja 2022)” (https://english.almayadeen.net/articles/analysis/the-russian-smo–2—why-was-it-a-global-turning-point).

„Trzeci wniosek opierał się na masakrze cywilów w Buczy, za którą blok dowodzony przez USA obarczył winą Rosję, choć była to najprawdopodobniej operacja pod fałszywą flagą. Wielu cywilów zabitych po wycofaniu się Rosjan z okolic Kijowa nosiło białe opaski na ramieniu, będące znakiem poddania się lub sympatii dla Rosjan. Dowody silnie wskazują, że zostali zamordowani przez ukraińskich ultranacjonalistów, znanych z represji wobec »zdrajców« i »współpracy« z Rosją (Reif 2022; Tuteja 2022)”.

Oprac. ih

Podkijowskie miasteczko Bucza jest najważniejszym symbolem rosyjskich zbrodni w Ukrainie. Zostało zajęte przez rosyjską armię, a potem odbite przez Ukraińców wiosną 2022 roku. Odkryto tam zbiorowe groby, w których pogrzebano ponad 200 cywilów, a także ciała na ulicach. Strona rosyjska twierdziła, że zwłoki cywilów pojawiły się na ulicach dopiero wówczas, kiedy na wyzwolone tereny wkroczyli ukraińscy żołnierze.

Natomiast „The New York Times”, powołując się na zdjęcia satelitarne „The Times” wykonane przez Maxar Technologies, zaprzeczył tym doniesieniom. Ze zdjęć satelitarnych wynika, że ciała na ulicach leżały co najmniej od 11 marca, zaś pierwsze zdjęcie rowu, w którym znajdował się masowy grób, pochodzi z 10 marca, a więc z okresu, kiedy miasto znajdowało się pod rosyjską okupacją.
Potwierdziła to w swoim materiale także CNN: https://edition.cnn.com/europe/live-news/russia-ukraine-war-news-04-26-22#h_00a98b717cd6e75e68560de76d2703dc.

COMMENTS

WORDPRESS: 0
DISQUS: