HomeDezinformacjaNajnowsze

Co rosyjska propaganda dopisała polskiemu generałowi?

Słowa polskiego generała wyrwano z kontekstu. Doprawiono strachem i podlano propagandą. Tak Kreml stworzył bajkę, w której to Polska chce spalić miasto.

Polska prowadzi zbrodnicze działania. Kto tak twierdzi?
Rosjanie „wysiedlają” Polaków znad granicy
Tym razem wymyślili 20 tysięcy natowskich żołnierzy

Co powiedział naprawdę generał Gromadziński? Powiedział tyle, że jeżeli ZOSTANIEMY ZAATAKOWANI przez Rosję, to będziemy mieli prawo do działań na terytorium obwodu królewieckiego, który sąsiaduje z Polską.

— Naszą racją stanu jest pokazać się, że jesteśmy silnym i zdecydowanym krajem. Łącznie, z tym, że, jeżeli zostaniemy zaatakowani, to zostawiamy sobie możliwość wejścia i wyeliminowania zagrożenia z obwodu królewieckiego — powiedział w rozmowie z polskim dziennikiem „Fakt” były dowódca Eurokorpusu gen. Jarosław Gromadziński z Defence Institute.

Gen. Gromadziński tłumaczył, że do zablokowania obwodu królewieckiego (rosyjskiej półenklawy otoczonej państwami NATO), trzeba użyć trzy razy więcej sił, niż do jego wyeliminowania. — Jeżeli Rosja dopuściła się do ataku, to mamy prawo tam wejść i wyeliminować zagrożenie. Przyzwyczailiśmy się przez wiele lat w wojsku, że Królewiec to jest bunkier, który musimy chronić. Oni mogą do nas strzelać, a my do nich nie do końca. Dziś trzeba powiedzieć jasno: „jeżeli zaatakujecie nas, to my możemy wkroczyć tam i musicie to rozważać” — powiedział. Tylko tyle i aż tyle. .

A co z tego wyczytano w kremlowskich mediach? To fragment tekstu „Polski generał Gromadziński zagroził spaleniem Kaliningradu”

„Były dowódca Eurokorpusu generał Jarosław Gromadziński w wywiadzie dla portalu Fakt powiedział o możliwej operacji ofensywnej Polski i krajów NATO na Kaliningrad z zastosowaniem taktyki „spalonej ziemi” z powodu rzekomego zagrożenia ze strony Federacji Rosyjskiej.

Польский генерал Громадзинский пригрозил сжечь Калининград

We wspomnianym tekście nie ma ani słowa o tym, że wypowiedzi polskiego generała odnoszą się do sytuacji, gdyby Polska została zaatakowana przez Rosję.Jest za to sugestia, że Polska chce uderzyć na Królewiec, z „powodu rzekomego zagrożenia”.

A więc to Polska chce napaść na obwód królewiecki. To dominująca narracja w rosyjskich mediach, choć zdarzały się i takie, w których nie przeinaczano słów polskiego generała.

„Polska i kraje NATO rozważają możliwość interwencji wojskowej w Kaliningradzie w przypadku zbrojnej agresji ze strony Rosji, powiedział portalowi Fakt były dowódca Eurokorpusu generał Jarosław Gromadziński”
Польский генерал рассказал о судьбе Калининграда при конфликте с Россией

Wspomniane manipulacje to jednak niewiele w porównaniu z tym co nawygadywał członek komisji obrony rosyjskiej Dumy Państwowej (parlamentu) Andriej Kolesnik. Ten zaczął od obrażania i grożenia Polakom. Zaczął od 1939 roku.

„Polscy generałowie zasłynęli tym, że w miesiąc oddali kraj Niemcom. To, że tak powiem, ich główna zasługa. Druga, że chętnie skorzystali ze zwycięstw Armii Czerwonej, kiedy ta wyzwoliła ziemie dla ich kraju. Jeśli będą grozić Kaliningradowi lub innym rosyjskim miastom, to sama Polska może zniknąć. Swoimi wypowiedziami Gromadziński naraża ludność. Po niemieckiej inwazji na Polskę pozostała spalona ziemia. Niech się tego spodziewają” — bredził
Kolesnik.

I dodał, że w przypadku nowego konfliktu Rosja nie zamierza ponownie „wyzwalać” polskich ziem, jak było to podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Według niego, jeśli Polska będzie grozić Rosji to ryzykuje, że zostanie sama — „nie tylko wobec Rosji, ale również wobec coraz silniejszych Niemiec, które już aktywnie się dozbrajają”.

„Armia Niemiec już się zbroi. My oczywiście nie będziemy stawać w obronie Polaków. A ponieważ Polska jest słabiutka, nie ma doświadczenia bojowego, to Niemcy, wygląda na to, ich zjedzą. Tak więc polski generał niech lepiej patrzy w tamtym kierunku. W każdym razie wtedy ma szansę przeżyć” — odleciał Kolesnik.

I można byłoby się nad jego słowami tylko uśmiechnąć, gdyby nie to, że podbnąrnarraję, o niemieckim niebezpieczeństwie słyszymy także w Polsce.

Igor Hrywna

«Их сожрут»: депутат об угрозах Польши уничтожить Калининград

 

 

 

COMMENTS

WORDPRESS: 0
DISQUS: