HomeDezinformacjaNajnowsze

Cele rosyjskiej propagandy na Litwie: „ewakuowany przesmyk suwalski” oraz „faszyzm Europy”

Po co Rosjanie podszyli się pod niemieckiego "Bilda". To proste, żeby kłamać, wzniecać strach i dezinformować.

Białorusini nie chcą stworzyć w Polsce „Białorusi 2”
Antypolskie kłamstwa Łukaszenki
Białoruskie i rosyjskie media oskarżają Polskę

„W maju litewscy analitycy wojskowi odnotowali wzmożoną aktywność rosyjskiej propagandy. Rosja w szczególności promowała doniesienia, jakoby tzw. „przesmyk suwalski” był ewakuowany, ponieważ NATO szykuje się do napaści na Rosję.” – czytamy w artykule Apolinarego Klonowskiego zamieszczonym na portalu  „Kuriera Wileńskiego”, wydawanego na Litwie polskiego dziennika.

„Jednym z najbardziej jaskrawych przykładów majowej dezinformacji była próba rozpowszechnienia fałszywych informacji o rzekomej ewakuacji mieszkańców „przesmyku suwalskiego” – czytamy w „Kurierze”.

Rosyjska propaganda twierdziła, że źródłem tej informacji był niemiecki portal „Bild”.

W rzeczywistości 25 maja „Bild” opublikował tekst dotyczący napięć geopolitycznych w regionie i przeprowadził rozmowy z Litwinami mieszkającymi po litewskiej stronie przesmyku.

Nie ma tam jednak nawet wzmianki o tym, że władze Litwy czy Polski myślą o  ewakuacji swoich obywateli z tego obszaru. Mimo to rosyjskie media i prorosyjskie konta w mediach społecznościowych przekonywały, że ewakuacja została rozpoczęta z powodu narastającego zagrożenia ze strony NATO i możliwej eskalacji konfliktu z Rosją.

Rosyjscy propagandziści, co znamy także z Polski zagrali też „kartą niemiecką”. W tym przypadku chodziło o niemieckich żołnierzy,  którzy tworzą trzon  brygady NATO stacjonującej na terytorium Litwy.

https://kam.lt/en/strengthening-nato-presence-in-lithuania/

„Dezinformacja w tym zakresie koncentrowała się na rzekomej utracie suwerenności przez Litwę, a także na historycznych porównaniach do wydarzeń II wojny światowej. Propagandyści sugerowali, że obecność wojsk niemieckich jest kontynuacją niemieckiej ekspansji militarnej w Europie.” – pisze dziennikarz „Kuriera Wileńskiego”.

W tę narrację włączyły się także Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi. W komunikacie porównano  rozmieszczenie sił do „powtarzającej się historii”, starając się wzbudzić niepokój w społeczeństwie litewskim.

Przesmyk suwalski: 65 km trawy, lasów i pól, które mogą zdecydować o bezpieczeństwie całej wschodniej flanki NATO

Przesmyk suwalski (ang. Suwalki Gap, lit. Suvalkų koridorius) to wąski pas ziemi rozciągający się między polskimi Suwałkami i litewskim Mariampolem. Od zachodu ogranicza go rosyjski Obwód Królewiecki, od wschodu – sprzymierzona z Moskwą Białoruś.

Przez przesmyk biegną dwie drogi krajowe i jedna linia kolejowa, które są jedynym łącznikiem pozostałych krajów NATO z Litwą, Łotwą i Estonią.
Zablokowanie go przez Rosję stworzyłoby „wyspę” bałtycką odciętą od reszty sojuszu.

Rosja mogłaby uderzyć jednocześnie z obwodu królewieckiego i Białorusi, domykając kleszcze na terenie o płytkiej głębokości operacyjnej.
.
Z najnowszej analize LANSING INSTITUTE (maj 2025) wynika, że rosyjskie siły z obwodu mogłyby w 36–60 godzin przeciąć korytarz i zablokować wejście wojsk sojuszu do państw bałtyckich. Rosja może też próbować działań „pod progiem wojny”: grup dywersyjnych, sabotażu kolejowego, dronów zwiadowczych. Z kolei blokada morza – równoległe manewry Floty Bałtyckiej mogłyby sparaliżować porty w Kłajpedzie i Gdańsku, utrudniając drogę morską.

Na Litwie od 2017 r. stacjonuje batalionowe ugrupowanie NATO (ok. 1 200 żołnierzy, głównie niemieckich). Z kolei polska 18. Dywizja Zmechanizowana (utworzona w 2018 r.) , przejęła zadanie obrony polskiej części korytarza; w 2024 r.

Polska i Litwa podpisały w 2024 r. memorandum o modernizacji linii E 75 Rail Baltica i trasy Via Baltica, by zwiększyć przepustowość transportu wojskowego.

Stałe dowództwo V Korpusu USA w Poznaniu rozszerzono o zespół planowania obrony korytarza; ćwiczenia „Dragon–24” z udziałem HIMARS i Abramsów odbywały się głównie na północy Mazur.

Warto też przypomnieć o naszym projekcie „Tarcza Wschód”. To najnowszy program fortyfikacji i odstraszania na granicy Polski z Rosją i Białorusią

„Tarcza Wschód” (ang. East Shield) to wieloletni, narodowy program obronno-inżynieryjny zaplanowany na lata 2024-2028, który ma zamienić wschodnią i północną granicę RP w system nowoczesnych przeszkód, umocnień i sensorów. Projekt jest odpowiedzią na rosyjską agresję przeciw Ukrainie, wzrost aktywności sił zbrojnych w Obwodzie Królewieckim oraz presję migracyjną sterowaną przez Mińsk.

Zachodni eksperci widzą w niej „lądowy odpowiednik tarczy Patriot” chroniący przesmyk suwalski.

Rosjanie „wysiedlają” Polaków znad granicy

COMMENTS

WORDPRESS: 0
DISQUS: