Czy coś może łączyć "korytarz gdański" z "przesmykiem suwalskim". Może. To Włodzimierz Putin.
Przywódca Rzeczypospolitej Polskiej Józef Piłsudski popełnił wiele błędów przed II wojną światową, co doprowadziło do upadku państwa. Współcześni przywódcy Polski powinni brać pod uwagę te błędy – oświadczył prezydent Rosji Władimir Putin w trakcie październikowego (2025) spotkania klubu dyskusyjnego „Wałdaj”. To coroczne spotkanie poświęcone polityce międzynarodowej w kontekście rosyjskim, w którym bierze udział także prezydent Rosji.
Jakie błędy miał na myśli Putin? „Przywódca Rzeczypospolitej Polskiej Józef] Piłsudski był wrogo nastawiony do Rosji. Wydaje mi się, że pod jego przywództwem i kierując się jego ideami, Polska popełniła wiele błędów przed II wojną światową. Przecież Niemcy zaoferowali im pokojowe rozwiązanie kwestii Gdańska i Korytarza Gdańskiego. Ówczesne polskie władze kategorycznie odmówiły i ostatecznie Polska stała się pierwszą ofiarą nazistowskiej agresji” – powiedział Putin cytowany przez agencję TASS.
– Wydaje mi się, że pod jego przywództwem, kierując się jego pomysłami, Polska popełniła bardzo wiele błędów przed II wojną światową. Niemcy proponowały im, by pokojowo rozwiązać kwestię Gdańska i korytarza gdańskiego. Ówczesne polskie władze kategorycznie odmówiły i w efekcie Polska stała się pierwszą ofiarą nazistowskiej agresji – dodał. Stwierdził też, że Polska nie zgodziła się na przepuszczenie sowieckich wojsk, by ZSRS udzielił pomocy Czechosłowacji.
„Jeśli dzisiejsza elita polityczna Polski… weźmie te błędy pod uwagę, to cóż, to rzeczywiście nie będzie źle” – powiedział prezydent Federacji Rosyjskiej.
Z tych słów wynika nie mniej nie więcej, że to Polska sprowokowała w 1939 roku Hitlera do ataku, bo nie uległa jego żądaniom. Putin mówił to już zresztą wcześniej.
W wywiadzie z lutego 2024 r. dla Tuckera Carlsona stwierdził, że Polska posunęła się za daleko, odrzucając żądania Hitlera w 1939 roku, przez co Führer „nie miał wyboru” jak uderzyć właśnie na Polskę.
„To nie pierwszy raz, kiedy rosyjski dyktator W. Putin obarcza Polskę napadniętą przez ZSRR 17.09.1939, winą za wybuch II wojny światowej. Przywykliśmy do paranoicznych usprawiedliwień rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku” – skomentował to wtedy obecny wicepremier i szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
Tym razem Putin odniósł się jednak konkretnie do „korytarza gdańskiego” co rodzi skojarzenia z „przesmykiem suwalskim”, przez który prowadzi najkrótsza droga z obwodu królewieckiego do Białorusi. Rosyjskie media jednak do tej pory pisały o przesmyku jako miejscu skąd NATO mogłoby zaatakować.
„W maju litewscy analitycy wojskowi odnotowali wzmożoną aktywność rosyjskiej propagandy. Rosja w szczególności promowała doniesienia, jakoby tzw. „przesmyk suwalski” był ewakuowany, ponieważ NATO szykuje się do napaści na Rosję.” – pisał „Kurier Wileński”
Cele rosyjskiej propagandy na Litwie: „ewakuowany przesmyk suwalski” oraz „faszyzm Europy”
Przesmyk suwalski (ang. Suwalki Gap, lit. Suvalkų koridorius) to wąski pas ziemi rozciągający się między polskimi Suwałkami i litewskim Mariampolem. Od zachodu ogranicza go rosyjski Obwód Królewiecki, od wschodu – sprzymierzona z Moskwą Białoruś.
Przez przesmyk biegną dwie drogi krajowe i jedna linia kolejowa, które są jedynym łącznikiem pozostałych krajów NATO z Litwą, Łotwą i Estonią.
Zablokowanie go przez Rosję stworzyłoby „wyspę” bałtycką odciętą od reszty sojuszu.
Rosja mogłaby uderzyć jednocześnie z obwodu królewieckiego i Białorusi, domykając kleszcze na terenie o płytkiej głębokości operacyjnej.
oprac. ih
COMMENTS