HomeDezinformacjaRosyjska propaganda

Kłamstwa bez kremlowskiej pieczątki

Storm-1516 zalewa nas kłamstwami wykorzystując deepfake, fałszywe konta w mediach społecznościowych czy strony internetowe oparte na sztucznej inteligencji. Dzisiaj to Storm a nie oficjalne media stanowią trzon operacji wpływu.

Rzecznik OpenAI nie zareagował na kłamstwa
„Matrioszka” znów atakuje. Tym razem podszywa się pod NewsGuard
Obwiniają Ukrainki o rozwody

Takie są wnioski najnowszego raportu NewsGuard, niezależnej organizacji dziennikarska, której głównym celem jest zwalczanie dezinformacji. NewsGuard zweryfikował już ponad 400 fałszywych twierdzeń dotyczących wojny rosyjsko-ukraińskiej lansowanych przez Rosję. Analiza bazy danych pokazuje, że w 2025 roku rosyjskie operacje wpływu wyprzedziły oficjalne media państwowe jako główne źródło tych narracji, podkreślają Eva Maitland i Alice Lee, autorki tekstu „400 and Counting: A Russian Influence Operation Overtakes Official State Media in Spreading Russia-Ukraine False Claims”.

Główna rola w dezinformowaniu o Ukrainie przypada rosyjskiej operacji wpływu Storm-1516, której celem jest kształtowanie opinii publicznej poza Rosją, głównie poprzez masowe rozpowszechnianie fałszywych narracji o wojnie, Zachodzie i Ukrainie. Nie jest to medium ani oficjalna instytucja, ale zorganizowana kampania dezinformacyjna, wykorzystująca: setki stron podszywających się pod media, treści generowane przez sztuczną inteligencję, materiały typu deepfake i nieautentyczne konta w mediach społecznościowych.

Jej autorzy unikają przy tym bezpośrednich skojarzeń z Rosją.Działania prowadzone w jej ramach są rozproszone, co czyni ją jednym z najgroźniejszych narzędzi współczesnej wojny informacyjnej. Fałszywe twierdzenia kolportowane w ramach Stoem-1516 często osiągają miliony wyświetleń w mediach społecznościowych.

Inna ważna rosyjska operacja wpływu to Matrioszka. To kampania znana z masowego tworzenia fałszywych raportów informacyjnych podszywających się pod znane marki medialne. Większość tych treści jest wzmacniana przez sieć Pravda, obejmującą 280 stron publikujących propagandę w kilkunastu językach.

Autorzy raportu podkreślają też, że rosyjscy dezinformatorzy używają do produkcji kłamstw sztuczną inteligencję. „Sztuczna inteligencja pozwala na produkcję kłamstw z ogromną prędkością. W samym listopadzie 2025 roku Storm-1516 opublikowało 5 fałszywych twierdzeń, które rozprzestrzeniły się w 11 900 artykułach i postach, generując 43 miliony wyświetleń.” – piszą Eva Maitland i Alice Lee, autorki tekstu „400 and Counting: A Russian Influence Operation Overtakes Official State Media in Spreading Russia-Ukraine False Claims”.

Rosja manipuluje sztuczną inteligencją. Nowy front wojny informacyjnej Kremla

NewsGuard ostrzega również, że narracje Storm-1516 infekują wiodące modele językowe AI (chatboty), które w testach powtarzały rosyjskie kłamstwa jako fakty, powołując się na sieć Pravda.

oprac. ih
400 and Counting: A Russian Influence Operation Overtakes Official State Media in Spreading Russia-Ukraine False Claims„.

COMMENTS

WORDPRESS: 0
DISQUS: